Zaległości czyli jak zwykle

Posted on Wed 03 March 2010 in Pamietniczek • 2 min read

Myśli wiele kłębi się pod czaszką lecz gdy zasiadam by je spisać ogarnia mnie niemoc i niechęć. Zmuszam się teraz do krótkiego podsumowania.
Znowu dopadła nas choroba. Wszystkich bez wyjątku. Ostatnimi czasy przeziębienia przechodzę dość ciężko, jak na mnie, czuję się fatalnie, kompletnie rozmontowany.
No, ale to pewnie dlatego że …

Continue reading

Zgniłe mięso

Posted on Wed 10 February 2010 in Uncategorized • 1 min read

Czytam "Wojnę Iwana. Armia Czerwona 1939-45". Niemcy są właśnie tuż przed pierwszą klęską, pod Moskwą. Gdybym się cofnął o lat dwadzieścia sprawy były dla mnie jasne, a własna reakcja mniej zaskakująca niż dziś. Bo wtedy proste były zasady: "My na Germańca, jak do tańca" (hasło z "Czterech pancernych"). A dziś …

Continue reading

Wojownik

Posted on Thu 10 December 2009 in Uncategorized • 1 min read

Odkryłem przypadkowo książkę niezwykłego człowieka: Rafała Gan-Ganowicza "Kondotierzy". W młodym wieku, w erze stalinowskiej walczył z komuną w tajnej organizacji, musiał uciec na Zachód gdy bezpieka zaczęła mu deptać po palcach. We Francji skończył szkołę oficerską i zaciągnął się do wojsk najemnych. Wszędzie walczył z czerwonymi świniami, w Kongo i …

Continue reading

Przegrzebka filmowa

Posted on Fri 04 December 2009 in Uncategorized • 1 min read

Szukałem dla Minii klasyki filmowej więc zajrzałem na TOP ILEŚTAM w IMBDB. Zdziwienie! Pierwsze miejsce zajął "Mroczny rycerz", film o Batmanie. W związku z wyznawaną przeze mnie ideologią, że "gówno sprzedaje się najlepiej" uznałem to za oczywiste potwierdzenie ww. założenia. I... pomyliłem się!
Zaciągnąłem "Rycerza", drugi już raz i obejrzałem …

Continue reading

Dylemat

Posted on Fri 04 December 2009 in Uncategorized • 1 min read

"Grupa bliskich sobie przyjaciół od dłuższego czasu planuje napad rabunkowy, który pozwoliłby im spełnić swoje najskrytsze marzenia. W trakcie napadu okazuje się, że wybrane przez nich miejsce jest właśnie plądrowane przez innych przestępców."
Pięknie, nie? Tacy spoko ludzie, zwykli, normalni. Faken, wskazówka moralności odchyliła się już tak głęboko, że ludzie …

Continue reading

A i M - z planu boju, z bitwy sceny

Posted on Thu 03 December 2009 in Uncategorized • 1 min read

Spędziłem już prawie dwa tygodnie razem z Minią i naszymi dwoma huncwotami. (Słowo huncwot poznałem z komiksu Kajko i Kokosz w Kosmosie, pamiętam).
Czasem to mordęga, obaj goście tak dają, że pod koniec dnia jestem wykręcony jak mokra szmata. Ale się nie żalę bo to fajne chłopaki. Ładnie się bawią …

Continue reading

Wcale nie lepiej

Posted on Thu 03 December 2009 in Uncategorized • 2 min read

Całe to zauroczenie erą PiS odbija mi się czkawką. Wlazłem w to zupełnie zaślepiony wizją patriotyczną nie patrząc zupełnie pod nogi, a tam błoto. Pod nogami przecież musi być stały grunt, oparcie, zasady - co przełożyć się da na wolność polityczną, a zwłaszcza ekonomiczną. A woli by taką wprowadzić w PiS-ie …

Continue reading

Uśmiech w Wenecji

Posted on Wed 02 December 2009 in Uncategorized • 3 min read

W Wenecji wielka woda, 150 cm na placu św. Marka. Ah, jakże inaczej ogląda się takie zdjęcia gdy się już tam było.
Na Onecie, gdzie zamieszczone są zdjęcia z powodzi, ktoś w komentarzach zapytał:
Skąd tyle radości? Czegoś tu nie rozumiem. Co oni tacy wszyscy zadowoleni?
woda_w_wenecji.jpg
Pyta ten kto tam …

Continue reading

Na Apapie przez świat

Posted on Sat 28 November 2009 in Uncategorized • 1 min read

Buahahahaha! Minia mnie rozwaliła tekstem o parze staruszków z reklamy: "dojechali do Wenecji na Apapie". Szkoda, że ten dowcip zwiędnie.
Świetnie mi się rozmawia z Minią. Podziwiam jej bystry umysł, w dyskusjach nie daje się łatwo zbić z tropu i bardzo często wbija nagle z boku ostry argument. Nauczyłem się …

Continue reading

Zaległości i nowości

Posted on Fri 27 November 2009 in Uncategorized • 4 min read

Ciągle sobie obiecuję, że będę pisał pamiętnik ale jak przychodzi co do czego to piszę go w myślach, a potem... A potem jest mnóstwo innych spraw na głowie. Głównie życie w tym syfie polskim/europejskim i rodzina. Eh, głupie mi zestawienie wyszło, a wcale nie chciałem. Bo rodzina to obowiązek …

Continue reading