Wojownik

Posted on Thu 10 December 2009 in Uncategorized • 1 min read

Odkryłem przypadkowo książkę niezwykłego człowieka: Rafała Gan-Ganowicza "Kondotierzy". W młodym wieku, w erze stalinowskiej walczył z komuną w tajnej organizacji, musiał uciec na Zachód gdy bezpieka zaczęła mu deptać po palcach. We Francji skończył szkołę oficerską i zaciągnął się do wojsk najemnych. Wszędzie walczył z czerwonymi świniami, w Kongo i w Jemenie.
"Kondotierzy", zbiór wspomnień z jego barwnego życia, jest pozycją właściwie niedostępną, w antykwariacie poszła za 127 złotych! Ale na szczęście jakaś dobra dusza zabunkrowała ją na chomiku więc czytam właśnie na iPhonie. Pycha!
Gdybym tak jeszcze znalazł film dokumentalny jaki powstał na bazie tej książki... Czerwone pająki blokowali powstanie i rozpowszechnianie filmu, dopiero protest środowisk kombatanckich spowodował, że się "nasze?" władze publicznej TV zgodziły na wyświetlenie filmu. Powód blokady jest oczywisty - Gan-Ganowicz był, jakby powiedział "autorytet moralny" Michnik: tępym, zwierzęcym antykomunistą. A był, a to IMHO KOMPLEMENT!
W trakcie gadki z Konradem nt. filmu o Ganowiczu wyszło istnienie innego dokumentu, też o wojowniku ale jednak innego kalibru, Marku Piotrowskim - kickbokserze. "Wojownik" nazywa się film i jest w 9-ciu częściach dostępny na YT.
Strasznie mi się nie chciało zaciągać dziewięciu klipów więc poszukałem w sieci jakiegoś narządka. A owszem jest, nazywa się youtube-dl, skrypt w Pythonie, bardzo fajny. Można nim zaciągać całe playlisty, o tak:
youtube-dl.sh -o "%(stitle)s.%(ext)s" "http://www.youtube.com/view_play_list?p=A0A39CB402BC6DCA"
i lecą wszystkie części, a każda do oddzielnego pliku z nazwą jak tytuł.
OK, koniec zapisków. Mam do zrobienia kilka pecetów, tfu!, dwie drukarki, zdjęcia do przedszkola i całe mnóstwo innych pierdoletów. Hejka.