U Kazika na imprezie

Posted on Wed 26 September 2007 in Uncategorized • 1 min read

Byłem wczoraj wieczorem u Kazika Staszewskiego na koncercie. Imprezka miała miejsce w którymś z jego mieszkań. Dosyć obszerne studio, było ciemno i nie pamiętam jak tam dotarłem.
Kazik wyglądał fatalnie, jak jeszcze żywa kopia Anthony Hopkinsa tyle, że z siwymi dredami. No i prawie nie śpiewał bo to co miało …

Continue reading

Russian OS

Posted on Tue 25 September 2007 in Uncategorized • 2 min read

Skończyłem czytać "Wysadzić Rosję". Porażające. Czytanie zbiegło mi się w czasie z powrotem Konrada z Rajdu Katyńskiego. Wrócił zachwycony Rosją, konkretniej Moskwą, jej ogromem i wszędzie widocznym bogactwem. Trochę mnie to uraziło, bo niechęć do Kacapów mam zaszczepioną bardzo głęboko, więc spodziewałem się... no właśnie, czego? Jakiejś relacji, że wprawdzie …

Continue reading

Wysadzić Rosję

Posted on Mon 24 September 2007 in Uncategorized • 1 min read

rosja_terror99.jpg
W pewnym miejscu książki Litwinienki i Felsztinskiego "Wysadzić Rosję" jest fragment wypowiedzi Williama `
Odona będący próbą odpowiedzi na pytanie dlaczego wybuchła wojna w Czeczenii:
Moim zdaniem Rosja sama sfabrykowała pretekst do tej wojny. Istnieją przekonujące dowody na to, że funkcjonariusze policji zorganizowali ataki bombowe w Moskwie. Przyłapano ich na tym …

Continue reading

Byle nie PO

Posted on Sun 23 September 2007 in Uncategorized • 1 min read

Niby zadeklarowałem się w mini-ankiecie na paneliku, że na w wyborach poprę UPR ale waham się jeszcze. Jednego za to jestem pewien: nie zagłosuję za PO. Powód jest prozaiczny, życiowy - nie ufam tym panom jak psom, i jeszcze - wielu z PO to starzy polityczni wyjadacze, swoją szansę już mieli i …

Continue reading

Patriotyzm fluktuacyjny

Posted on Fri 21 September 2007 in Uncategorized • 1 min read

Wraz z nadejściem chłodniejszych dni cera ludzi zszarzała. Wokół wejścia do metra Świętokrzyska jakby więcej żebraków i zmęczenia. Patrzę na ciżbę i rośnie we mnie zwątpienie: "czy poświęciłbyś własny spokój dla tych wszystkich ludzi?". Efekt nadchodzącej zimy.
Piotrek Hosowicz pożyczył mi "Wysadzić Rosję" i jeszcze wczoraj w nocy wżarłem się …

Continue reading

Psy nie kłamią

Posted on Mon 17 September 2007 in Uncategorized • 2 min read

Rozmowa z Krzysztofem Królem z byłego KPN.
Dostarczyła mi ciekawej obserwacji "wykształciuchowego" postrzegania lustracji:
Jaki wpływ na pana ewolucję miały lustracyjne kłopoty Moczulskiego? Sąd uznał go za agenta SB.
- Spory. Ale ja lustracji nigdy z entuzjazmem nie przyjmowałem. My przecież odrzucaliśmy PRL jako całość i uważaliśmy …

Continue reading

Gutt szwab

Posted on Sun 16 September 2007 in Uncategorized • 1 min read

Obejrzałem "Dobrego Niemca" z Klunejem i Cate Blanchet. A takie to sobie. Powiedziałbym: holocaust z historyjek z gumy Donald. Cukierkowe, przerysowane, błahe i przewidywalne. Może dla Amerykanów dobre, dla Polaka, wychowanego na tym co się w latach 1939-45 działo, jest to bajka.
Clooney gra fatalnie bo pewnie chodziło o Bogarta …

Continue reading

Wajda na złom

Posted on Sun 16 September 2007 in Uncategorized • 1 min read

Dawno mówiłem, że ten stary pierdziel powinien zająć się paleniem fajeczki i głaskaniem kota, a nie robieniem filmów.
O to co Kłopotowski, jemu wierzę, pisze o "Katyniu" w Rzepie:
Długo oczekiwany film Andrzeja Wajdy o zbrodni katyńskiej przenika lęk przed obrazą poprawności postkomunistycznej, europejskiej i obyczajowej. Jest to opowieść wyzwoleńca …

Continue reading

LPRz

Posted on Sat 15 September 2007 in Uncategorized • 1 min read

Widziałem dziś fragment wiecu LPRz, mówił Giertych. Jedno mi się spodobało, gdy stwierdził że czy chodzi o PiS czy o PO to jedno. A na potwierdzenie dodał, że politycy obu partii zmieniają przynależność bez większych problemów.


Krety i ciemy

Posted on Fri 14 September 2007 in Uncategorized • 1 min read

Anglojęzyczny chemik musi mieć wesołe życie gdy przychodzi do obliczania ilości substancji. Bo, chcąc czy nie, musi zabrzmieć komicznie gdy prosi swojego kolegę by obliczył mu ile kretów będzie w dziesięciu gramach żelaza. Polski odpowiednik nie jest już tak śmieszny bo i zwierzę jakieś takie niezbyt miłe - cholerna ćma wyżerająca …

Continue reading