M jak mediosynkrazja

Posted on Wed 12 September 2007 in Uncategorized • 2 min read

bazgrol00.gif
Serial "M jak miłość" ma to do siebie, że mniej więcej w tym samym czasie lecą odcinki świeże i z przed lat. Dziś rano widziałem taki, w którym bracia Mroczkowie robią 16-tkę i wpadłem na pomysł znakomitego wkrętu.
W trakcie nagrywania każdego odcinka robimy dokrętki wersji lekko i bardziej alternatywnych. Montażysta kleci na wersję pierwotną, zgodną z głównym scenariuszem oraz wersję zmodyfikowaną (oznaczmy ją literką M) oraz wersję mocno zmienioną (literki HC). Po kilku latach randomowo puszczamy w TV czasem wersję prawidłową czasem M albo HC.
Wcielmy się teraz w jakąś dojrzałą panią, która skrupulatnie śledzi serial. Taka osoba na 100% od czasu do czasu ogląda stare odcinki. Skąd to wiem? Bo jak Minia była w pierwszej ciąży to czasem zerkałem na MM, a i teraz czasem jak leci to podpatruję z ciekawości. Skoro ja daję się naciągać to osoba zaangażowana naciąga się na 100%.
No więc, pani dojrzała, nazwijmy ją Agatą, ogląda któryś z wcześniej widzianych odcinków ale trafia na wersję M. Coś jej nie pasuje, bo przecież ten gość coś tam ale nie tak, tylko inaczej, a tamta niunia też przecież inaczej powiedziała/zrobiła. Myślę, że pani Agata wpierw zignoruje sprawę i zrzuci ją na karb słabej pamięci. Ale prędzej czy później natrafi na fragment, który pamięta z jakiejś przyczyny doskonale i wtedy się zacznie.
Agata zacznie podejrzewać, że coś z nią nie w porządku. Dlaczego tak? Och, nie chce mi się rozpisywać. Zna to chyba każdy człowiek, ot gdy coś nam zostanie ukradzione, najpierw obwiniamy siebie za niedbalstwo, a dopiero gdy po dokładnym poszukiwaniu rzecz się nie odnajdzie dopuszczamy myśl o kradzieży.
Żyć ze świadomością, że coś jest nie tak z głową jest ciężko, a najlepszym sposobem na duzy ciężar jest podzielenie się nim z kimś bliskim, bo we dwójkę dźwigać łatwiej. O swoich spostrzeżeniach Agata opowie przyjaciółce albo komuś zaufanemu z rodziny. W formie żartu. Będzie to przy okazji jej sprawdzian czy nie oszalała. Być może dojdzie do jakiejś sprzeczki, gdy obdarowana nową wiedzą powiernica zacznie się wyśmiewać z "wymysłów" Agaty. Jednak ziarno zostanie zasiane.