Ludzie ludziom za psy

Posted on Mon 07 April 2008 in Uncategorized • 1 min read

Na drzwiach klatki schodowej ktoś zawiesił plakat wzywający do oddania 1% podatku schronisku dla psów. Jak mi Bóg miły, zejdę i flamastrem dopiszę "Najpierw nakarmcie dzieci ludzkie".


Filmy bez zastanowienia

Posted on Mon 07 April 2008 in Recenzje • 1 min read

"Życie na podsłuchu" - razi sztucznością, scenografii, ale może tak tandetnie wyglądało NRD. Sztuczność historii. Agenci nie są dobrzy, nie zakochują się w artystach i nie pomagają swoim ofiarom.
STASI nie chodzi w jednakowych kubraczkach, stadami, bez żenady.
Film w większości można by sobie odpuścić, gdyby nie utrata wątku, i zostawić …

Continue reading

Obraz

Posted on Fri 14 March 2008 in Uncategorized • 1 min read

Teść kupił Minii w nagrodę za udaną obronę pr. magisterskiej obraz. Prezent kapitalny bo sami, z braku kasy, odkładalibyśmy taki zakup na wieczne nigdy. Wybraliśmy wspólnie w galerii Napiórkowskiej obraz Roberta Latosia, wielki, będzie pasował do salonu. Nie mogę się doczekać aż się pojawi na ścianie.
A dziś zadzwonił pan …

Continue reading

Macbook is dead

Posted on Mon 10 March 2008 in Uncategorized • 1 min read

Padł dysk w Macbooku, stało się to nagle i żadne S.M.A.R.T.y nie pomogły.


Dictionary pod palcyma

Posted on Wed 05 March 2008 in Uncategorized • 1 min read

Skrót wywołujący słownik ("Look in Dictionary") ewidentnie zaprojektował Obcy. Sześciopalczasty, z czterema stawami w każdym paluchu. Nie da się jedną ręką pocisnąć na klawiaturze Jabłka, Controla i literki "D". No, nie da się!
Za to można w "System Preferences..." zmienić ten dziwoląg na coś zjadliwego: Jabłko, Shift i "D".
Obejrzałem …

Continue reading

Ulicja

Posted on Wed 05 March 2008 in Uncategorized • 1 min read

Zaolejowałem podłogę w salonie. Przez trzy dni na kolanach ale warto było bo teraz ma kolor i zapach, oba piękne. Jeszcze tylko brak mi samozaparcia by przez tydzień, też na kolanach, wypolerować ją. W średniowieczu, eee tam..., jeszcze sto lat temu nie miałbym dylematu i po prostu ją polerował. Obecnie …

Continue reading

Strasznie długie przerwy czyli Miki i ciuchcie

Posted on Mon 03 March 2008 in Uncategorized • 2 min read

Nie pisałem nic bo jakoś ochoty było brak, nawet teraz wstukuję tylko z przymusu i by uwolnić się od ukrytej gdzieś z tyłu głowy myśli, że pamiętniczek stoi odłogiem i będę kiedyś żałował takiej czarnej w nim dziury.
Bo co pisać? Wyczekujemy na narodziny Antka, taki kryptonim przyjęliśmy dla wiercącego …

Continue reading

Fajna piosenka

Posted on Sun 24 February 2008 in Uncategorized • 1 min read

Święta u Sztachetów
muzyka: trad.
słowa: S.Grzesiuk
Święta u Sztachetów
Były święta u Sztachetów, to ci było lizać palce,
Każda z damów tańcowała w czystej koronkowej halce.
A frajerstwo też z fasonem: czapka, buty i pokrywka,
Tylko dryndziarz, pan Antoni, nietrunkowy, ten z przeciwka.
Był odmienny w nowej kupie …

Continue reading

Oskar dla "Katynia"?

Posted on Sun 24 February 2008 in Uncategorized • 1 min read

Film Wajdy nie podobał mi się ale nie znaczy to, że mu nie kibicuję. Z całego serca życzę "Katyniowi" Oskara, tym bardziej że od dawna nagroda ta to nie kwestia smaku ale polityki.
Niech wiedzą. Szkoda tylko, że w tym filmie nie widać ani kawałka świństwa jakiego dopuścili się na …

Continue reading

Czeczenka nie do pracy

Posted on Thu 14 February 2008 in Uncategorized • 1 min read

Usłyszałem dziś fascynującą opowieść p. Eli o tym jak chciała zatrudnić Czeczenkę do sprzątania w domu. Kobita przyszła w chuście na głowie, zamotana w suknie do kostek, a że jej religia nie zezwala na przebieranie się poza domem, więc sprzątała w tym całym ubraniu. Jedną ręką, tą od nieczystości. Kibla …

Continue reading