Dictionary pod palcyma

Skrót wywołujący słownik ("Look in Dictionary") ewidentnie zaprojektował Obcy. Sześciopalczasty, z czterema stawami w każdym paluchu. Nie da się jedną ręką pocisnąć na klawiaturze Jabłka, Controla i literki "D". No, nie da się!

Za to można w "System Preferences..." zmienić ten dziwoląg na coś zjadliwego: Jabłko, Shift i "D".

Obejrzałem "No country for old men" braci Cohen (wiem, wiem, pisałem już poprzednio). Fajna opowieść. Bracia mają dar od Boga tworzenia z banalnych zdarzeń, a czym jeśli nie banałem są pospolite morderstwa z chciwości, pięknych opowieści. Można w nich doszukiwać się głębszych treści, jak ja który w tym obrazie znalazłem opis strasznej emerytury (renty) zasad czy raczej przykazań, a można Cohenowskie filmy po prostu oglądać płynąc z wartkim, szlachetnym i burzliwie spokojnym nurtem opowiadania.

W tym kinie ważna jest cisza, a szczegół wykorzystywany zapamiętale - coś jak w tym skupieniu, o którym opowiadał KAPUŚciński opisując nogę od stołu.

Kończę czytać Mackiewicza o Katyniu, chyba wszystko co wyszło o tym mordzie z pod jego ręki, zebrał to Jacek Trznadel w dwóch dokumentach wordowskich, a ja przerobiłem na pdb i męczę od kilku tygodni po kawałku. "Męczę" bo z początku było mi nieznane, ale pod koniec opisy się duplikują, bo to kilkadziesiąt lat zebrane do kupy, więc czytać już trudniej.

Mimo wszystko jest to literatura dokumentalna pierwszorzędnej jakości i znaczeniu.