Gran Torino
Posted on Thu 09 April 2009 in Recenzje • 1 min read
Wszystko w tym filmie zgrało się w jedną, ocznosłodyczną całość: wiek Eastwooda, jego styl gry, jego przeszłość, jego poglądy, muzyka, sposób robienia kadru. Konserwa kontra... no, właściwie co? Bo nie tylko nowoczesność ale szmirowatość. Szmira współczesnych mitów, "standardów", styli, "wolności".
Za co polubiłem "Gran Torino"? Za prostotę w wypowiadaniu rzeczy …
Continue reading