Gugle po wizycie
Posted on Wed 07 September 2005 in Pamietniczek • 1 min read
Pół godzinki. Google przywitało mnie w osobie pojedynczej. Mister X, w firmowej koszulce, lekko tłustawy, zaprowadził mnie do niewielkiej kanciapy. Oddział polski jest stricte sprzedażowy. Chodzi o wpychanie klientowi AdSense i AdWords oraz ewetualnie Mini czy Enterprise ale facio nie bardzo się na tym znał, z tym że przyznał że …
Continue reading