Płynie wszystko, płynie wszystko, ludzie, zwierzęta
Posted on Sat 20 October 2007 in Uncategorized • 2 min read
Dla zapamiętania i poczytania za x lat: Duma rosyjska zezwoliła na powstawanie prywatnych armii. Własne, nieograniczone ilościowo oddziały mogą utworzyć Gazprom i Transnieft. Korporacyjni żołnierze będą mogli nabywać właściwie dowolną broń gdyż oprócz gładkolufowej i pistoletów przepis zezwala na czasowe korzystanie z bojowej ręcznej broni strzeleckiej. Ruscy "sokiści" będą mogli zatrzymywać ludzi i samochody, używać psów, mogą też być przerzucani w dowolne miejsce Rosji bez powiadamiania administracji państwowej.
O to jeszcze jedna zapowiedź political-fiction ziściła się na moich oczach.
A w UE powstał pomysł, już realizowany, stworzenia wspólnych ambasad. Na razie jest to eksperyment pilotażowy w ramach, którego powstaną wspólne placówki Francji i Niemiec. Jeśli się powiedzie - ambasady narodowe mogą stać się zbędne. A mnie zawsze kręciła różnorodność.
Mimo uśmiechów rozdzielanych przez Lecha Kaczyńskiego po tym jak wrócił z rozmów dotyczących przyjęcia Traktatu Reformującego mina mi aż tak bardzo nie rzednie. Otóż w UE (tfu!) jest dosyć silna opozycja domagająca się referendów narodowych. Do państw, których politycy nie upadli jeszcze do końca na głowy zaliczają się: Austria, Anglia, Holandia, Czechy i Dania. Myślałem, że jest gorzej.
Podobnie jest z Euro. Wspólna waluta coraz mniej podoba się Litwinom, Włochom, Czecho, Duńczkom, Bułgarom, Słoweńcom i Łotyszom. Oby tak dalej, czego sobie z całego serca na urodziny.
Chyba zacznę prosić rodzinę, żeby mi życzyli upadku UE na urodziny - to takie miłe słowa. Pełne otuchy.
Jeszcze o Ruskich. Otóż (ulubione słówko pana premiera), kompletnie nie wiedziałem, że ekspansja rosyjskiego przemysłu narodowego, znaczy się z udziałem państwowym, postępuje tak szybko. Ku memu zaskoczeniu dowiedziałem się dziś, że Ruscy przymierzają się do zakupu włoskich linii lotniczych Alitalia, kupiła już węgierskie Maleva, nabyła połowę niemieckich Blue Wings, a później na celowniku mogą się znaleźć, znajdujące się w kłopotach finansowych, czeskie CSA, słowackie Slovak Airlines, rumuńskie Tarom oraz Bulgaria Air. Pozostaje nadzieja, że nie zechcą się tym bawić tak jak kurkami z gazem i ropą.
Z "Vademecum ojca": jak Panu się wychowa homoseksualista, to dopóki siedzi z tym cicho nie ma problemu, jeśli natomiast zacznie się ze swoim zboczeniem afiszować należy pogonić mu kota. Przepędzić z domu. :)