Na Apapie przez świat

Posted on Sat 28 November 2009 in Uncategorized • 1 min read

Buahahahaha! Minia mnie rozwaliła tekstem o parze staruszków z reklamy: "dojechali do Wenecji na Apapie". Szkoda, że ten dowcip zwiędnie.
Świetnie mi się rozmawia z Minią. Podziwiam jej bystry umysł, w dyskusjach nie daje się łatwo zbić z tropu i bardzo często wbija nagle z boku ostry argument. Nauczyłem się …

Continue reading

Zaległości i nowości

Posted on Fri 27 November 2009 in Uncategorized • 4 min read

Ciągle sobie obiecuję, że będę pisał pamiętnik ale jak przychodzi co do czego to piszę go w myślach, a potem... A potem jest mnóstwo innych spraw na głowie. Głównie życie w tym syfie polskim/europejskim i rodzina. Eh, głupie mi zestawienie wyszło, a wcale nie chciałem. Bo rodzina to obowiązek …

Continue reading

Safekeep czyli burza

Posted on Fri 01 May 2009 in Uncategorized • 1 min read

Rozpętałem burzę na grupie dyskusyjnej Safekeepa. Developerzy cofną całą gałąź bo babol jest szerszy, ktoś zasugerował nawet, że może to być błąd w nowym wydaniu Pythona. Używam 2.5.2 więc to nie jest prawda albo babol jest starszy.
Jakby nie było, niestety rozwaliłem kompletnie konfigurację przez grzebanie w źródłach …

Continue reading

Linda jako Walczący z wiatrakami

Posted on Thu 30 April 2009 in Uncategorized • 2 min read

Widziałem w programie Wojewódzkiego, tak, tak, widziałem Lindę. Szanuję tego kolesia za to jakim się wydaje gdy udaje normalnego ale nie mogę szanować jego stanowiska wobec zawodu aktora.
Linda lata całe od momentu premiery "Psów" numer jeden rozpowiadał dookoła, że aktorstwo do dziedzina niemęska i słaba oraz że on się …

Continue reading

Wściekł się kot

Posted on Thu 30 April 2009 in Uncategorized • 3 min read

Zachorował Piksel. Poważnie. Schudł o jakieś 50% zanim zauważyliśmy, że coś jest źle. Czuję się lekko usprawiedliwiony bo weterynarka (weterynarz płci żeńskiej) uświadomiła mnie, że kot się ze swą chorobą chowa. Gdy już Minia zauważyła, że kocur niedomaga nie mogłem ot tak pójść do weta bo nie było kasy. Ponieważ …

Continue reading

Safekeep czyli wstęp do Pytonga

Posted on Thu 30 April 2009 in Uncategorized • 2 min read

Próbuję (uwaga! okragłe informatyczne słowo) zaimplementować Safekeep do robienia backapów ale są problemsy.
Safekeep jest fajny bo to nakładka na rdiff-backup, w którą wklejono zarządzanie kluczami dla SSH oraz dumpy z baz SQL.
Ale cóż z tego kiedy wciąż i od nowa mam babole podczas jego ustawiania. Przy okazji muszę …

Continue reading

Dźwiękoftsy

Posted on Mon 20 April 2009 in Uncategorized • 1 min read

Dlaczego? - pytam. Dlaczego, tylko dubbing w animacjach jest wykonany przyzwoicie, a każdy, dowolny film polski trzeba oglądać z pilotem w ręce, żeby słyszeć dialogi, wypowiadane przez sepleniących i szepczących niescenicznym szeptem "aktorów" oraz by móc wyciszyć podkład muzyczny, któren jest circa about 3x głośniejszy od najgłośniejszego dźwięku wydanego przez wspomnianych …

Continue reading

Składanie papieru

Posted on Fri 17 April 2009 in Uncategorized • 1 min read

Z lektury "The Tipping Point" Gladwella wyszła zagadka jaką grubość będzie miała kartka papieru złożona 50 razy?. Wzięliśmy się z Minią za liczenie na piechotę bo nie wierzyła w moje, zresztą błędne, wyliczenia. No więc się niniejszym poprawiam:


Spalszczacze

Posted on Wed 08 April 2009 in Uncategorized • 1 min read

vm_idiot.jpg
To jest tzw. "spalszczanie".

Skaczące reniferki

Posted on Sat 21 March 2009 in Uncategorized • 1 min read

Już przy poprzednim Keynote czułem niesmak. Applemani pokazują jakieś skaczące kulki, a tysiąc starych facetów piszczy jak nastolatki na widok darmowych torebek Najki. Żenujący przykład jak można zrobić z mózgu wodę.
Jobs ma świetny sposób na prezentację: modulowanie słów "excellent", "enormous", "extra", "huge". Nawet najgorsza kupa staje się złotem.
iPhone …

Continue reading