Spoko
Posted on Thu 06 December 2007 in Uncategorized • 1 min read
No i piszę sobie z iPhone'a.
Z usuwaniem simlocka to mały pikuś jest. Gorzej jest z aktywacją. Sam proces wg. tutoriala jest prosty ale wymaga czasu, dokładności i czytania ze zrozumieniem.
iPhone, który obczajam był już jailbreakowany przez co nie zgadzał się firmware modemu. Pomogło cofnięcie firmware'u do 1.1.1, wgranie źródła z htttp://i.unlock.no i użycie BB Downgradera dla 1.1.1. Potem ponowne wykonanie kroków z tutoriala czyli aktywacja za pomocą AppSnapp i usunięcie simlocka AnySIM-em.
Bardzo ważny hint: aktywator AppSnapp wykorzystuje dziurę w firmwarze 1.1.1, chodzi o odpowiednio spreparowane pliki TIFF, przy okazji patchuje tę dziurę więc ponowne użycie nic nie daje - trzeba znowu nagrywać oryginalny firmware. W dodatku po pierwszym uruchomieniu AppSnappa nie zaczekałem cierpliwie aż iPhone się zrebootuje tylko dalej grzebałem, co skończyło się źle bo musiałem całą operację powtórzyć. Zatem po uruchomieniu AppSnappa trzeba wytrzymac i nic nie robić, chociaż wydaje się, że nic się nie dzieje AppSnapp instaluje odpowiednie patche i gdy skończy robotę restartuje telefon.
Kartę Heyah jakimś cudem udało mi się pozbawić pinu (greetz to Dyzio), i reszta poszła już gładko.
Nie wolno wgrywać firmware'u 1.1.2! Telefonu z tą wersją nie da się aktywować i trzeba będzie przechodzić cały proces od nowa!
Odkrywam kolejne minusy iPhone'a:
brak copy&paste!
Za to tryb iPod jest wyczesany w ząbek, a dźwięk w słuchawkach mniodzio.