Uczciwym Castorama w prezencie

Posted on Mon 02 July 2007 in Uncategorized • 1 min read

Zamówiliśmy z Minią dostawę stuffu z Castoramy. Dziś dotarli, wszystkie bambetle przywieźli plus bonusik: dwa duże lustra, dwa mniejsze i dwa zupełnie malutkie. Nie nasze więc zatelefonowałem z informacją. Połączono mnie z kierownikiem wysyłki, który podziękował mi serdecznie. Fajno, fajno ale kiedy przyjedziecie po rzeczy? Za godzinkę, dwie. Rzeczywiście wpadł …

Continue reading

Backpane i Flash

Posted on Mon 02 July 2007 in Uncategorized • 2 min read

Jak to się stało, że większość zdjęć komputerów to fotki ich przodów? Myśl powyższa dopadła mnie gdy jeden koleś poprosił mnie o zdjęcie tyłu Octane'a. Bo faktycznie, cóż ciekawego jest z przodu? Kilka diód, jakieś napędy, z reguły difoltowe, może czasem jeszcze dodatkowe gniazda. To w PeeCee. W prawdziwych komputerach …

Continue reading

Słownik miałem pod pachą

Posted on Sun 01 July 2007 in Uncategorized • 1 min read

Zadałem pytanie na politycznej grupie borlandowej: "jakiego słownika używacie, bo mój ydpdict jest niewygodny i ma mało słów?" I 4 dni później grzebiąc z nudów w bebechach Mac OS-a odkryłem, że posiadam Dictionary, czyli słownik oxfordzki. Ostatnio z lenistwa przestałem pod Makiem, przy brauzowaniu, dotykać klawiry - taka odskocznia po Ratpoisonie …

Continue reading

Wyścig

Posted on Sat 30 June 2007 in Uncategorized • 2 min read

"Not Everything Worth Doing Is Worth Doing Well" - przeczytałem w "Soul Of A New Machine" i dopadło mnie zrozumienie dlaczego PeeCee oraz Windows stanowią gówniany tandem. Fakt, że oba produkty są B.A.D. to wynik nacisku rynkowego oraz wymagań marketingowych. W historii opowiadanej przez Tracy Kiddera, twórcy EGO walczą …

Continue reading

Jak mogę mieć seda to mogę i VIM-a?

Posted on Wed 27 June 2007 in Uncategorized • 2 min read

Zapotrzebowałem nagle mieć dostęp do domowego DSL-a. Jak wiadomo Niestrada zmienia numerki co jakiś czas więc jedyne rozwiązanie to dynamiczny DNS. Chyba w końcu sobie to zapodam.
Anyway: zapragnąłem lognąć się do siebie, a że wczoraj sforwardowałem na ruterze port 22 na ciapka (domowy laptop serwerowy) to spróbowałem sprasować moje …

Continue reading

Almost No-Op

Posted on Tue 26 June 2007 in Uncategorized • 1 min read

Weekend spędziłem w mieście rodzinnym. Po wyjściu z pociągu zrobiłem zdjęcie - napis na murze "DEKOMUNIZACJA PRZEZ SZUBIENICE!". Dobre.
Potem było wesele Wojtka. Ludzie na wsi potrafią się świetnie bawić, za to ja nie bardzo. Bolał mnie łeb, co się prawie nigdy nie zdarza więc tym bardziej było to przykre przeżycie …

Continue reading

Uzdrawianie sprzętu metodą da Silvy

Posted on Fri 22 June 2007 in Uncategorized • 2 min read

Brak krytycyzmu informatyków zakładowych i wyznawcze nastawienie luserów to sygnały, że mamy do czynienia z większym lub mniejszym irracjonalizmem. Robert Tekieli
Gdzie się nie obejrzę, jakiś informatyk zakładowy, czyli w większości człek bez wykształcenia informatycznego, uzdrawia podległe mu komputery metodami daleko odbiegającymi od tego co mogłoby się kojarzyć z nauką …

Continue reading

Macbook + dziecko = jak pożar w lecie w lesie

Posted on Wed 20 June 2007 in Uncategorized • 2 min read

No, tak! Prędzej czy później to musiało się stać! Reperacja Macbooka.
A było to tak: pan Dziedzic zajął się był sobą więc ja zająłem się stawianiem Linuksa na malutkim Omnibooku 600c. Praca polegała na kompilacji kernela pod 486DX4, przeniesieniu podstawowego systemu na twardy dysk Omnibooka, który jest egzotyczny bo to …

Continue reading

Pingwin pomógł w oświadczynach

Posted on Sun 17 June 2007 in Uncategorized • 2 min read

News jak w tytule pojawił się na Onecie, a mnie się przypomniały własne oświadczyny, w których też pomógł mi pingwin.
ZIB: całą wczorajszą noc oglądałem kabareton w Opolu. Czułem się dziwnie bo wprawdzie występowały osoby znane, kojarzyłem twarze ale nie nazwiska, ale od dawna nie istniejące w oficjalnych mediach. Domyślam …

Continue reading

Apostazja

Posted on Sat 16 June 2007 in Uncategorized • 3 min read

Wyczytałem w GP o apostazji narodowej jakiegoś polityka polskiego z czasów zaborów. Sprawdzając czym słownikowo jest owa apostazja wpakowałem się na strony poradnikowe dla ludzi, którzy chcą dokonać aktu apostazji czyli odejścia z Kościoła katolickiego.
Wydaje mi się, że osób który tego dokonały jest niewielka liczba bo właściwie po co …

Continue reading