Bronek w piachu Polsce lżej

Wracam ci ja z wakacji, a tu dobra nowina: Geremek sam się wyeliminował z życia - politycznego też. Oczywiście zrobiono pogrzeb z pompą i aleją zasłużonych. Kurna paka! Aleja Potępionych się należy temu architektowi tej kupy gówna jaką uczynił on i jego koledzy z Polski. Wystarczyło wjechać z zagranicy do kraju i potłuc się chwilę po naszych drogach by zrozumieć ile ten człowiek narobił zła. Opozycjonista, który pozwolił uwłaszczyć się agenciakom i doprowadził do tego, że co roku kilkaset miliardów złotych jest marnowanych i kradzionych.

Dwadzieścia lat prawie wolności, a jutro jak codzień pójdę chodnikiem z połamanych płyt, obok rozjeżdżonej, pełnej dziur ulicy, wdychając wyziewy gówna z parku przed Pałacem - darem Stalina.

A kop ci w żopu na wieczną drogę Bronisławie Geremku!