Serwery, tablety, duperele
Posted on Wed 20 June 2012 in Pamietniczek • 1 min read
Jak tylko zaczynam coś tutaj wpisywać, zaraz ogrania mnie zniechęcenie. Kiedyś tak nie było. Ktoś wszedł do biura i odechciało mi się. Ciężko się skupić. Może przejść na pamiętnik mówiony?
Kończę zabawę z nowym serwerem. Stoi na tym VMWare ESXi, a na tym slackware. Parę lat temu miałem Slacka w małym palcu, kilka lat przerwy na FreeBSD i Mandrivie i uczę się od nowa.
Przy okazji uczę się na nowo o BINDzie, Postfixie, Dovecot-cie, itp. A jest tego dużo.
Przede mną nauka Cisco IOS, mam dwa zarządzalne switche (dzięki Emsiemu), którymi skonfiguruję odpowiednio sieć. Mam jakiś tam sobie plan w głowie ale to po wakacjach.
Na wakacje jedziemy na Sycylię. Nic na razie nie napiszę bo nie wiem nic.
Babcia Bronia miała operację na zaćmę. Wszystko poszło sprawnie, telefonowałem wczoraj. Narzeka na nudę - bo musi leżeć, nie wysilać się, broń Boże schylać lub cokolwiek dźwigać. Nawet TV nie może dłużej niż kilkanaście minut - a to akurat uważam za łaskę. :)
Mikołaj przeżywa deprechę z