Mind's I
Posted on Fri 15 June 2012 in Pamietniczek • 1 min read
Zacząłem czytać książkę Hofstadtera "The Mind's I" i wzięło mnie na myślenie.
Czy nasz kot, Pixel, ma świadomość? Nawet jeśli ją ma to nie mogę tego stwierdzić na pewno. Załóżmy, że ją ma - czy jest podobna do mojej?
Czy może bredzę bo wiek już mój taki, w którym ceni się bardziej każde życie i zebrały mi się tu wszystkie wyrzuty sumienia za wredne zachowanie wobec Pixela. Oho, już traktuję go jak istotę obdarzoną świadomością.
Czy zatem nie mając szans na definitywnie stwierdzenie o świadomości kota, nie powinienem go bardziej szanować? Przez paralelę do prawa domniemanej niewinności? ;)
A co mi to szkodzi?
A nic.
No to po co powyższe jęki?
A żeby sobie coś ma głos przemyśleć.
***
Wczoraj było oficjalne zakończenie przedszkola (dla Mikołaja). Ale wyrósł! Świetnie sobie radził. Widziałem jak bardzo mu zależy, żeby dobrze wypaść. On naprawdę się stara. No i wyglądał świetnie.
Jaki będzie w szkole? Jak ja się z tym wszystkim ogarnę? Czy dam radę?
Naszło mńie myślenie o moim stosunku do dzieci. Czy jestem im pomocą? Kontakt chyba mamy dobry ale czy głęboki? Chciałbym się z nimi tak samo rozumieć jak z Dominiką.
Jednym słowem: do pracy.
Dwoma słowami.
A do pracy też - już 7:22.
Pooobuuuuudka!