Nie-dziela
Posted on Mon 10 February 2014 in Pamietniczek • 1 min read
Niebezpieczna niedziela:
- spóźniliśmy się na mszę
- portfel został w samochodzie i musiałem po niego wracać
- zatkała się ubikacja
- pękła rurka od wody, zamienna też pękła i trzeba było jechać po nową
- babcia wpadła do piwnicy ale na szczęście nic się złego nie stało
- moja cała rodzina mało co nie została przejechana przez kretyna
Na szczęście Kamil Stoch wygrał złoty medal w skokach na Olimpiadzie w Soczi.
BTW: mam duże problemy ze skupieniem się na mszy. Myśli mi gdzieś błądzą w zupełnie ateistycznych rejonach. Męczę się i tym gubieniem i czasem samą mszą. To co robią księża w niektórych kościołach woła o pomstę do Nieba. Chodzi mi o wykonanie i muzykę.
BTW2: Antoś zauważył pod sufitem kościoła balon. Dziecięcy balon nadmuchany helem w kształcie lamparta. A Mikołaj z inżynierskim podejściem zauważył, że w tym przypadku pomogłaby wiatrówka.