Muszę, ale to muszę
Posted on Tue 04 October 2005 in Pamietniczek • 2 min read
Muszę, ale to muszę doprowadzić do sytuacji w której list polecony nie będzie wywoływał u mnie palpitacji serca. Jest jeszcze jedna niezałatwiona sprawa, pisałem o tym kilka dni temu, i mnie to wnerwia. Przez kilka lat nie rozliczałem się z podatku, systemowo to olewając. Potem na szczęście zupełnie o tym fakcie zapomniałem, aż przypomniała mi żona. Ale zaraz potem nastąpiło przedawnienie po 5 latach i teraz mam to w dupsku. Nie chciałem świniom oddawać mojej kasy. A'propos świń - dowiedziałem się dziś z lektury "On, Kwaśniewski", że Prezio z Jolą mają mieszkanie w Wilanowie w dzielnicy powszechnie nazywanej "Zatoką czerwonych świń". Ładne, prawda? Wracając do palpitacji i poleconych - jakiś świr wysłał mi wygraną na Allegro książkę poleconym. Nożesz co za fajtłapa!
Ta tania książka to "Szuańska ballada" Łysiaka, za 3 złote + polecony. Gites się zaczyna, przeczytałem w parku 3 strony, potem pojawiły się meszki, [STRIKEOUT:psity] i mały się obudził. Potem pokazywałem mu świat. Lubi liście i samochody. Norma. Pstryknąłem mu kilka fotek w fajnym świetle. Wywołam je tam gdzie poprzednio czyli w małym labie z napisem FOTON, przy Wolskiej. Tam wywołują bez ziarna ale za to z paprochami.
Koniec joggowania. Czas zrobić baner do pracy i wziąć się za projekt bazy danych - w końcu chyba chcę zacząć pracować w trzeciej firmie, nie? ;-)
Ach, jeszcze chwila! Zapomniałem napisać, że obecnie najbardziej nurtującym mnie pytaniem jest "skąd się wzięły ciepłe posiłki i czy są niezbędne do życia?". Googlowanie nic nie dało, ot w badaniu CBCośTam padło stwierdzenie, że ciepły posiłek to standard w polskiej kuchni. Też mi odkrycie! Ale dlaczego? I czy niezbędny? Co będzie jeśli się z niego zrezygnuje?
Karmiące piersią matki zdecydowanie powinny otrzymywać od państwa dodatek za szkodliwe warunki pracy. Nasz syn puszcza tak smrodliwe piardy, że aż pieką oczy. Ja mogę zwiać ale Minia przecież nie ma gumowych cycków. ;-)
A bo opaleniznę najlepiej robi Channel Mixer.