Hofstadter

Posted on Wed 29 November 2006 in Pamietniczek • 1 min read

Hofstadtera zacząłem czytać podczas kąpieli Mikiego i jestem już na 12 stronicy, mniej więcej wiem czym jest fuga i kanon (nie ta między płytkami i nie ten cyfrowy), wiem że Fryderyk Wielki znał osobiście Bacha, który w jakiś czas po ich wspólnym spotkaniu napisał "Muzyczny dar" i że naprawdę było wtedy mało światła wieczorami w domach. Wiem czym jest "Strange Loop" i jak jest to piękne. Faken! Gość mnie rozwala, 12 stron, dużym drukiem, a już tyle piękna i to w jakim stylu, czyta się jak je i wącha świeżutką wątrobiankę! Hofstadter - przegość!
... że tego nie ma w wykazie lektur szkolnych ...