Co robić?

Posted on Tue 13 April 2004 in Pamietniczek • 1 min read

Eeee, zawodowcy? Zawsze można się pewnie czegoś od nich nauczyć ale lepiej być całe życie amatorem i to we wszystkim. Zawodowstwo spala. Zawodowo wykonywana przyjemność to jakas ściama, nie? Amatorstwo, ot co! I dlatego mam taki cholerny problem ze studiami, bo co tu studiować, żeby nie zwariować? Co robić Emsiaku kochany, żeby na ustach z przepracowania nie dostać piany? Co robić w życiu człowieku, żeby ustać jako tako - nie w słoiku ale na wieku? Za co się złapać po pobudce z rana, żeby sprawa życia nie została przegrana? Gdzie spoglądać jadąc do pracy, żeby wszystko w mych oczach zawsze było cacy? Co robić by nie smrodzić? Co jeść, by nie być pleśń?