Wysłuchane modlitwy
Posted on Wed 27 September 2006 in Pamietniczek • 1 min read
Ale panie władzo!? Przecież jestem tylko człowiekiem. Czasem cygarko zapalę, a czasem zioło, alkoholu się napiję aż zabolą kamienie ale jak przysięgałem żonie, że jej nie opuszczę aż do śmierci, to rzekłem "tak mi dopomóż Boże Wszechmogący" i nie mówiłem kolegom, że Jezus był partyzantem.
I panie władzo... Przyznaję: jestem faszystą, anarchistą, naziolem, wykolejeńcem i najchętniej zostałbym dykatorem Lubumbą Drugim i rozwalił parę świńskich świń ale wysyłanie Unabomb do naukowców wcale mi się nie podoba.
Panie władzo... pan pójdzie precz! A ja !precz.