Pomniki wapdek

Pomniki stawia się dla upamiętnienia wydarzeń i ludzi. Często chodzi o niezbyt chlubne wydarzenia ale wtedy pomnik upamiętnia ludzi dobrych w danym układzie społeczno-politycznym czyli oprawców w innym, lub upamiętnia ludzi dobrych ogólnie, którzy mieli pecha. Nikt nie stawia pomników upamiętniających zdradę bezpośrednio, tak jak nikt nie stawia pomników zbrodniarzom ku upamiętnieniu ich zbrodni. A szkoda.

Pewnie gdyby zaczęto tak robić zabrakłoby wkrótce miejsc. Mielibyśmy w okolicach Belwederu pomniki "Magistra Kłamczuszka" i "Kłamcy lustracyjnego", przy Marszałkowskiej 2/6 "Lwa Rywina". W Starachowicach "Grupę Sobootki". eh, odechciało mi się wyliczać.

Mógłbym za to, lawirując z synkiem między kamieniami, pokazywać mu placem i mówić: "A ten pan był bardzo niegrzeczny i zobacz, jest teraz pośmiewiskiem całego kraju." A tak, muszę grzebać w internetowych archiwach, a komu by się chciało?

Rozkręciłem dziś peceta jednej niuni bo waraczał w nim wiatrak na płycie. Wymieniłem wiatrak, zamknąłem obudowę. Ponownie uruchomiłem, a Łokna2K zmieniły rodzielczość na VGA. Zapyta ktoś jak to możliwe? A tak, że wymianie wiatraczka raz włączyłem komputer "na ciemno", bez monitora i klawiry i to wystarczyło. Zapyta ktoś jak to możliwe? A nie wiem. To Łokna. Tak się rodzą legendy.