kopyto

Ha! Syn ma dwa pistolety! Dostał od babci. Niech żyje militaryzm. Jak będzie już duży to będziemy z wiatrówkami razem polować na wiewiórki i pederastów. Huh, zamiast penisa - ZIMNE i MAŁE ostrze w dupala!

Od Mikołaja dostałem "Hitler i Churchill. Sekrety przywództwa" Andrew Robertsa. Doskonale się toto czyta. Gites. Obejrzany nie do końca "Samotność w sieci" - kurde, podoba mi się, a mnóstwo znajomych wieszało psy na tym filmie. To dlatego, że oglądali w kinie, a to nie film do kina! Historyjka miłosna, bardzo, bardzo przeciętna, jakieś bezsensowne wstawki z płonącymi garbusami ale poza tym świetne zdjęcia, wnętrza jak z niepolskich filmów, fajne efekty urozmaicające czytanie komputerowej pisaniny i niezła muzyka.

Święta takie sobie. Chyba przez brak śniegu. Za to obczailiśmy lepszą bo szybszą drogę powrotną i uzgodnili status quo świąt przyszłych. Moja rodzinka to kwintesencja zaściankowych kompleksów. We wszystkich widzą własne wady. Więcej tu nie chce mi się pisać, wskrobię u siebie.

Przerzucam się na any2dvd - joj! ile pakietów do kompilacji! Aż się robi z deka groźnie! Obczajony babol w glib.h, developer zostawił podwójną deklarację.