komórzyce
Posted on Wed 19 December 2007 in Uncategorized • 1 min read
Telefon komórkowy to wynalazek dla pań. Na potwierdzenie tej tezy mam dwa spostrzeżenia:
- kobiety widzą dookólnie faceci zaś wybiórczo, zatem gadająca przez komórkę pani ma więcej szans na przeżycie idąc miastem, przekraczając ruchliwe ulice,
- to faceci noszą słuchawki BT, co też się rozbija na dwa: kobiety nosiłyby je gdyby to była biżuteria, a nie noszą bo widzą dookólnie. Facet się skupia, więc musi mieć słuchawkę, żeby nie wpaść pod koła samochodu. Skoro facet potrzebuje rozszerzenia, którego kobieta nie pragnie wcale to komórka musi być wynalazkiem dla pań bardziej.
Sprawdziłem dziś nową metodę wbijania się w przechodzący ulicę na światłach tłum. Działa bez zarzutu. Wszyscy się rozstępują. Nie zdradzę na czym polega bo wszyscy zaczną tak chodzić i przestanie działać.
Muszę tylko uważać przy opuszczaniu wargi, żeby sie o nią nie potknąć.
Nie spałem do po trzeciej <- eh piękne zdanie. Karkołomnie próbowałem połączyć średniowieczny pergamin z greckimi motywami oraz greckie motywy z pomarańczowym, żarówiastym neonem. Tego co mi wyszło wolę nie oglądać jeszcze przez chwilę. I na trzeźwo.