Hummer Erectus
Posted on Wed 28 December 2005 in Pamietniczek • 2 min read
Z perspektywy roku, bo czas właściwy na refleksje i podsumowania nadszedł, śmiem twierdzić, że mój podstawowy serwer Jabbera - ATMAN, był wyborem najlepszym. Jak co roku. Chwała mu za to i lizanko po zasilaczu.
Zrealizowałem bonusowy bon z Looxa i za 2 punkty zakupiłem rozszerzoną wersję E2C czyli gówienka do połączeń, na razie nie wiem czy jestem zadowolony. Za pozostałe 3, PenReadera czyli takie coś co czyta pismo naturalne, po polsku też. Na razie jest zadowolony połowicznie.
Karta WiFi Orinoco zapina mi się na 11Mbps, ale maksymalny transfer to okolice 500kB/s, a z wyliczeń mi wychodzi, że musowo powinno być kole 1,3MB/s. Coś się dzieje niedobrego.
Minia twierdzi, że podłysiałem z deka. Zakola wbiły się głębiej. Dziwne nie jest, jak zacznie się demolka włosowa to się zetnie po całości i skończy się kłopot. Akurat włosami to przejmuję się wyłącznie w momentach w których przejmuje się nimi Minia.
Lynch, ten reżyser a nie droidowa przekąska południowa, mówił dziś w TV, że kino to drzwi do innych światów. I mimo, że to truizm to cholerna prawda, i jak to powiedział to mi się żal zrobiło, że nie skończyłem szkoły . Czas pomyśleć o tym w styczniu, i w lutym uderzyć. Tylko skąd wziąć na to kasę?
Pod choinką znalazłem w pytę szalik kolorowy w romby, skarpetki renomowanej firmy, której nazwy nie pamiętam ale coś na Be, oraz książkę "Imprimatur" - kryminał dziejący się w 17 wieku. Jestem na 56 stronie i jest już półtora trupa. Do książki załączona jest płyta CD z muzą barokową, żeby się w klimat wprowadzić bo kilku bohaterów jest muzykami, m. in. gitarzysta i kastrat. Zapowiada się fajnie.
Sylwester odbędzie się jeszcze raz w obecnym miejscu zamieszkania, niestety, al za to przed świętami naściągało się mnóstwo DivXów więc będzie co oglądać. Poza tym zawsze można liczyć na Polską Telewizję i dziewiąty raz zaliczyć "Szklaną pułapkę".