Haha! Mam!

Posted on Tue 25 December 2007 in Uncategorized • 1 min read

Mam książkę o trójcy, która uratowała świat przed czerwońcami! Jaka ładna!
I jeszcze miernik, to już po prostu czysta telepatia bo nie dalej jak dwa dni przed Wigilią marzyłem o mierniku w trakcie podłączania nowego unifonu. Trzeba było wykukać polaryzację, i nie wiedziałem czym. A teraz już mam!
Miki zebrał tyle fantów, że trzeba było dwóch toreb. Ma ponad 50 samochodzików i odpowiedni w skali teren do jazdy - kawałek miasta.
Minia obłowiła się w elektronikę.
A w aucie trzasło coś niepokojącego, na forach każą nie lekceważyć ale lekceważą. Komu ufać? Przy okazji szperania okazało się, że wyjęcie audio celem podmiany baterii to nie taka łatwa sprawa bo wypada mieć tech2. A ja nie mam. Podobno Boshowe czytniki pasują, a są po 190 zł. Nie wiem, nie wiem... Dusza się rwie ale strach jednak jest. To nie pecet, to auto.