DOM

Posted on Wed 13 April 2005 in Pamietniczek • 1 min read

Model DOM jest popieprzony. Budowanie aplikacji webowych to wciąż dzika walka po krzakach. Event handlery, bubbling i propagacja... eee wszystko tu jakieś chore...
Zadałem dziś śmiertelny cios monopolowi z 7 piętra! Na 25-tym jest automat do Coli, i zamiast 4 zeta płacę 1,50 jak pan Bóg przykazał. Nie żebym tak znowu trąbił kolkę ale zawsze miło.
A wczoraj zadałem śmiertelne ciosy komercyjnym aplikacjom pod Windows: nie żebym zaraz kradł i crackował. Postanowiłem dać szansę FileZilli, wiem wiem hardkorowcy łoją ftp spod cmd, i darmowemu softowi do PDF-ów. Oba ciosy trafione.
A dziś jeszcze, bo mi się przypomniało, Hin.Zen dał mi skrypcior dla menkodera do robienia filmików na PocketPC. Działają! Średnio wypasiony film w DivX-ie, czyli jakieś 720MB i 1h20m, robi się w ciut ponad godzinę na Athlonie XP 1700+.
Skrypcior jest dwuprzebiegowy:
#!/bin/sh
#
echo "Dekoduje Dzien Swira..."
mencoder swir.avi -nosound -vf scale=320:200,rotate=2,eq2=1.0:1.0:0.02:1.4 -sws 2 -ovc lavc -lavcopts vcodec=mpeg4:vhq:vbitrate=150:vpass=1 -ffourcc DX50 -o dswira.avi
mencoder swir.avi -vf scale=320:200,rotate=2,eq2=1.0:1.0:0.02:1.4 -sws 2 -oac mp3lame -lameopts mode=3:cbr:br=32 -ovc lavc -lavcopts vcodec=mpeg4:vhq:vbitrate=150:vpass=2 -ffourcc DX50 -o dswira.avi