chrapy łosia
Posted on Sat 29 April 2006 in Pamietniczek • 1 min read
Marudzenie sobotnie: ktoś kto projektował layout interfejsu do wprowadzania wpisów w nowym Joggerze nie widział swojego dzieła na wyświetlaczu laptopa - ja widzę i łkam.
Stworzyłem sobie "Wishlistę" na Amazonie. Jeśli dobrze się skupię to kupię większość pożądanych pozycji za śmieszne pieniądze. Dla przykładu "Gödel, Escher, Bach: An Eternal Golden Braid" Douglasa Hofstadtera za niecałe 6 dolków, oczywiście używaną. Niektóre książki, jak "Devouring Fungus: Tales of the Computer Age" Karli Jennings za jednego centa. Lista czeka na lepsiejsze czasy bo obecnie wydatek nawet jednego dolka to spacer po linie.
Rozśmieszę wyznawców Opery stwierdzeniem, że jest zaj...a i że coraz bardziej lubię tę przeglądarkę. Podskakuję z radości gdy znajdę przypadkiem jakiś fajny "ficzer", np.: podwójne klinięcie na wyrazie zaznacza go i wyświetla reqestera z kilkoma przydatnymi funkcjami (Copy, Search, Translate, ...), powtórne kliknięcie w to samo miejsce zaznacza całą linijkę. Świetnie działa to w przypadku imion i nazwisk autorów w Amazonie.
Albo przełączanie między tabami skrótem Ctrl+Tab, nie dość że wyświetla listę tabów w minioknie, to jeszcze pozwala przełączać się między ostatnio używanymi. W Firefoskie pewnie też jest jakiś dodatek dający tę funkcjonalność ale Firefoks jest zły, zły, zły! Wylewają mu się flaki i po paru dniach rzygać się chce na widok jego szybkości.