brak tytułu
Posted on Sun 28 January 2007 in Pamietniczek • 1 min read
Przywróciłem działanie systemu do backupu opratego na rdiff-backupie. I w końcu dodałem do niego backupowanie własnego systemu bo do tej pory szewc bez butów chodził i po padzie dysku szlag trafił mi... co? Skrypty do backupu. Można by się z tego śmiać ale mi jakoś się nie chciało.
Rozbudowałem konfig Ratpoisona o kilka użytecznych klawiszy, podpiąłem pod ScrLocka blokowanie ekranu, itp. kosmetyka. Jest gites.
Pewna marna gazeta informatyczna postanowiła wznowić nam prenumeratę zupełnie bez ostrzeżenie i bez pobierania kasy. Dziwne ale korzystam i siedze cicho. Korzystam ze znudzeniem - straszne gówno.
Kto się boi insourcingu? Nie ja. Dążę. Yo!
Byliśmy z Mikim na sankach, jazda nieziemska. Dziś będzie powtórka.