5:58 a tu mgła

Posted on Sun 19 November 2006 in Pamietniczek • 1 min read

Wstaliśmy 10 minut do 6-ej by oglądać występujący z częstością do 400 zjawisk na godzinę deszcz Leonidów, a tu mgła. Pomysł wypatrywania na niebie czegokolwiek, poza Księżycem, w Warszawie jest z natury debilny ale jestem marzycielem z nadziejami, więc siedziałem na parapecie kilka minut z zadartym łbem ale nic nie nadleciało. Już nawet byłem gotów poświęcić Żyrardów na wypadek większego odłamka komety Sruti-Tuti ale skapowałem się, że to z innej strony i nie byłoby widać rozbłysku.