Ojej, wiersz!
Posted on Thu 08 June 2006 in Pamietniczek • 2 min read
Znalezione na Lysakowski.blox.pl:
Zatem na wiersz przechodzę, Wieszczów naszych wzorem,A co zaś do Platformy, gdyby ta honoremUniesiona, jak piszesz, popadła w milczenie,Już widzę w dniu następnym w PiS-ie wielkie wrzeniePodszyte konsternacją, bo jak rządzić krajem,Gdy opozycja milcząc rację nam przyznaje?Na kogóż wtedy zwalać za grad, powódź winy?Uchowaj nam skrzek Tuska, Boże nasz Jedyny!
Rzecz dotyczy tego, że gdy PiS wprowadza podatki jakich w wyborczych obietnicach pragnęła PO, Platforma prostestuje.
Z tym Mundialem to mam przrąbane! Gdyby Polska drużyna grała przeciw Niemcom, Szwedom, Belgom czy Francuzom to nie miałbym problemu. Ale gra ciągle z jakimiś Urugwajami, Paragwajami, Ekwadorem, Burundi, Ramadanem czy innym cholerstwem z "R" w nazwie, i mi się plączą. Podobno jutro jest pierwszy mecz, a ja wciąż mam wątpliwości czy walczyć będziemy z Maroko czy Puerto Rico.
Dziś wieczorem badanie techniczne "Srebrnej Strzały". Negatywne. Nie działa lewy tylny hamulec. Za to widzieliśmy wszyscy, Minia, Dziedzic i ja, ogromną halę napraw taboru wszelkiego. Bardzo miły mistrz - pan Marek - próbował nam pomóc, jego mechanicy rozkręcili nam ww. koło, ale jest rant na bębnie i nie dało się nic zrobić bez części. Nie wzięli za to ani grosza. Kurde, samochodziarze to jednak inna para Polaków. Ci lepsi.