Jest dziwnie
Posted on Fri 01 April 2005 in Pamietniczek • 1 min read
W powietrzu coś wisi i każdy wie co. Zupełnie jak w Dzień Bez Teleranka, tylko mama nie płacze w pokoju.
Na TVN-ie nagle postarzały klon od BigBrothera wyjmuje jak z rękawa kolejnych duchownych. Przetwarzanie śmierci trwa. Wyłączyliśmy telewizor bo od słuchania potyczek (od potykania) Torbickiej robi się niedobrze.
Czytam "PPR. Droga do władzy 1941-1944" Piotra Gontarczyka. Facet 3 lata ode mnie młodszy, a podziwiam go tak jak podziwiam tę osobę, właściwie mi obcą, która odchodzi.
Dziś na Onecie jakiś mądryjał twierdził, że wiadomości z Watykanu to Prima Aprillis, a inny że w sumie nie ma o co bić piany.
Fakt wydrukował pierwszą stronę z czarną ramką, widziałem jak kupowaliśmy skórzane kapcie. Fakt, nie ma co bić piany, trzeba się choć chwilę zastanowić nad tym coś się dzieje.
D. śpi w pokoju obok, w jej łonie nasz syn. Zmiana-wymiana. Jest dziwnie.